Czy wybór stron co do instytucji arbitrażowej zawsze jest wiążący?
Ostatnie wydarzenia w arbitrażu międzynarodowym pokazują, że zawarcie zapisu na sąd polubowny nie zawsze musi oznaczać, że wskazana przez strony instytucja arbitrażowa będzie właściwa do rozpoznania sporu.
Wyboista droga do arbitrażu: europejskie spółki gazowe kontra Gazprom
Z tego typu problemem mierzyć się muszą aktualnie europejskie spółki działające na rynku gazowym, np. czeska grupa energetyczna CEZ, niemiecki koncern Uniper czy też holenderska spółka BBL Company, które zawarły umowy o dostawy gazu z rosyjską spółką Gazprom S.A. Wśród nich znajduje się również polska spółka Europol GAZ S.A., której wyłącznym właścicielem jest Orlen S.A.
Jak wynika z informacji prasowych, przedstawianych przez polską oraz zagraniczną prasę[1], wraz z wybuchem wojny w Ukrainie, Gazprom przestał wypełniać w całości lub w części swoje zobowiązania dotyczące dostaw gazu, wynikające z umów zawartych z europejskimi spółkami.
Strony tychże umów postanowiły, że wszelkie spory wynikające lub pozostające w związku z rzeczonymi umowami, a także wszelkie spory związane z dostawami gazu będą rozstrzygane ostatecznie przez Sąd Arbitrażowy administrowany przez Międzynarodową Izbę Handlową w Szwajcarii (ICC Switzerland) w Genewie.
Nowe wyzwania dla europejskich spółek
W związku z powyższym, europejskie spółki złożyły wezwania na arbitraż. Gazprom nie pozostał jednak bierny i od końca 2023 r. złożył w jedenastu sprawach pozwy wzajemne, jednakże nie do instytucji wskazanej przez strony, a do Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego w Petersburgu.
Gazprom argumentował zmianę instytucji arbitrażowej tym, że w państwach, które zostały uznane przez Federację Rosyjską za nieprzyjazne, postępowanie nie będzie przeprowadzone w uczciwy sposób. Sąd Arbitrażowy w Petersburgu podzielił tę argumentację, w szczególności podkreślając, że w sprawach tych, ze względu na nałożone sankcje, rosyjscy prawnicy mogliby otrzymać decyzje odmowne wydania wiz, a ich sprzęty elektroniczne mogłyby zostać skonfiskowane.
Czy europejskie spółki mogą liczyć na bezstronny arbitraż?
Co więcej, Sąd Arbitrażowy w Petersburgu zdążył się już wypowiedzieć w większości spraw wniesionych przez Gazprom, w tym w tej dotyczącej polskiej spółki Europol GAZ S.A. Mianowicie, wydano orzeczenie, zgodnie z którym polska spółka będzie zobowiązana zapłacić 1,57 miliarda dolarów, jeżeli w dalszym ciągu będzie dochodziła swoich roszczeń(w wysokości 1,51 miliarda dolarów) w postępowaniu arbitrażowym prowadzonym w Genewie.
Z drugiej jednak strony, pojawiają się orzeczenia europejskich instytucji, które pierwotnie wskazano jako właściwe do rozstrzygania sporów z Gazpromem S.A., a także w których pierwotnie zainicjowano postępowania. Przykładowo, Przykładowo, Sąd Arbitrażowy w Genewie w sprawie czeskiej spółki wydał postanowienie, zgodnie z którym Gazprom jest związany zapisem na sąd polubowny i jest zobowiązany do obrony i dochodzenia swoich ewentualnych roszczeń przed tą właśnie instytucją. Ponadto, w sprawie niemieckiej spółki Uniper przeciwko Gazprom, Sąd Arbitrażowy przy Szwedzkiej Izbie Handlowej (SCC) orzekł na korzyść Uniper, zasądzając na rzecz spółki zapłatę 13,96 miliarda dolarów. W innej sprawie, toczącej się w Londynie, niemieckie banki Deutsche Bank oraz Commerzbank uzyskały korzystne dla nich orzeczenie w sprawie przeciwko innej rosyjskiej spółce – RusKhimAlyans, której 50% udziałowcem jest rosyjski Gazprom.
Z kolei, 26 lipca 2024 r. rosyjski Sąd Najwyższy uchylił wyrok sądu arbitrażowego w sprawie niemieckiej spółki przeciwko spółce z siedzibą w Federacji Rosyjskiej z uwagi na naruszenie klauzuli porządku publicznego. Sąd Najwyższy w Moskwie stwierdził bowiem, że arbitrzy, którzy pochodzili z Ukrainy, Danii i Wielkiej Brytanii nie spełniają wymogów „bezstronności i neutralności”, w szczególności z uwagi na fakt, że państwa te zostały określone w Federacji Rosyjskiej jako „nieprzyjazne”. Co ciekawe, w postępowaniach w pierwszej i drugiej instancji, rosyjskie sądy orzekły na korzyść niemieckiej spółki uznając wyrok sądu arbitrażowego i nadając mu klauzulę wykonalności[2].
Jak zmieniające się realia wpływają na arbitraż?
Aktualnie więc, europejskie spółki nie mogą być pewne dalszych losów postępowań, a w szczególności tego czy będą one skuteczne i egzekucja wyroków wydanych na ich korzyść nie okaże się fikcją. Wydaje się, że w tych sprawach kluczową rolę odgrywać będzie polityka międzynarodowa, a konkretnie kierunek obrany przez Federację Rosyjską.
Należy zaznaczyć, że opisana wyżej sytuacja ma charakter precedensowy i nie powinna wpłynąć na skuteczność arbitrażu międzynarodowego w innych sprawach (chyba, że tych prowadzonych z innymi rosyjskimi spółkami, w których w składzie orzekającym zasiadają obywatele innych państw niż Federacja Rosyjska). Tym bardziej, nie będzie to miało wpływu na polski arbitraż pomiędzy polskimi przedsiębiorcami.
Można się również spodziewać, że podobne problemy dla europejskich spółek wyniknęłyby w „tradycyjnych” postępowaniach sądowych (litygacji). Jeżeli prowadzone byłyby w państwach uznanych przez Federację Rosyjską za „nieprzyjazne”, można założyć, że egzekucja wyroków również stałaby pod znakiem zapytania. Trudno natomiast aktualnie wyobrazić sobie możliwość prowadzenia takich sporów przed rosyjskimi sądami państwowymi.
Wnioski z omawianego sporu
Jak więc widać, ze względu na wojnę w Ukrainie strony postępowania arbitrażowego mogą natrafić na trudności związane z uzyskaniem wyroku oraz jego egzekucji. Należy więc pamiętać, że chociaż skrupulatna analiza umów arbitrażowych przed ich zawarciem jest zasadna i zawsze wskazana, w przypadku gdy stroną sporu są podmioty z terytorium bądź powiązane z Federacją Rosyjską, kwestie właściwości sądu polubownego oraz możliwość egzekucji wyroków mogą się znacząco skomplikować.
W Kancelarii Jabłoński Koźmiński i Wspólnicy zdajemy sobie sprawę z wyzwań, jakie niesie ze sobą arbitraż międzynarodowy, zwłaszcza w skomplikowanych i precedensowych sprawach. Dlatego nasza praktyka Arbitraż oferuje wsparcie na każdym etapie postępowania – od doradztwa przy redakcji klauzul arbitrażowych, poprzez reprezentację przed sądami polubownymi, aż po działania w postępowaniach postarbitrażowych. Dzięki naszemu doświadczeniu oraz współpracy z ekspertami z różnych dziedzin, jesteśmy w stanie efektywnie dbać o interesy naszych Klientów, niezależnie od złożoności i charakteru sporu. Wierzymy, że odpowiednio przygotowany arbitraż może być skutecznym narzędziem rozwiązywania konfliktów, nawet w najtrudniejszych okolicznościach.
[1] European court tells Gazprom not to run away from its responsibility for halting gas supplies | Upstream (upstreamonline.com); Gazprom chciał wykiwać Polaków w arbitrażu, ale się nie udało – BiznesAlert.pl; FACTBOX Gazprom’s legal battles with European companies | Reuters.
[2] https://chambers.com/articles/arbitration-russian-supreme-court-rules-that-foreign-arbitrators-may-be-impartial-2.